przyczepa

Przyznaję, zaparkowałem swoją przyczepę w środku lasu. Proszę mi wierzyć lub nie, ale chciałem tylko wsłuchać się w noc. W siebie. W nic, w coś. Ewentualnie popatrzeć na gwiazdy, ale tych przecież od dawien dawna już nie ma. Raczej. Słoiki i ich dziwna zawartość nie należą do mnie.

Jedna myśl na temat “przyczepa

Dodaj komentarz